Czy dojdzie do tragedii w Rydzynie? Budynek może runąć
Rydzyna: Konstrukcja niczym barykada odgradza pół ulicy. Budynek grozi zawaleniem, a obok mieszkają ludzie. Jak długo jeszcze?
Na ul. Konstytucji 3 Maja 24B w Rydzynie wyrósł ogromny drewniany mur, przypominający barykadę albo średniowieczną fortyfikację. Konstrukcja zablokowała połowę ulicy.
Jak przekazali nam pracownicy firmy montującej zabezpieczenia, konstrukcja powstała na wypadek zawalenia się budynku. To jasno pokazuje skalę zagrożenia.
Najbardziej niepokojące: obok nadal mieszkają ludzie
Tu nie mówimy już o dyskomforcie czy utrudnieniach w ruchu.
Mówimy o realnym zagrożeniu życia mieszkańców, którzy noc w noc śpią kilka metrów od konstrukcji uznanej za tak niebezpieczną, że trzeba było budować drewniane umocnienia i blokować drogę.
Naturalne pytania nasuwają się same:
-
Dlaczego budynek, który może runąć w każdej chwili, wciąż nie został rozebrany?
-
Kto poniesie odpowiedzialność, jeśli dojdzie do tragedii?
-
Jak mają czuć się mieszkańcy połączonego budynku?
Właściciele nie podejmują żadnych działań
Sytuację dodatkowo pogarsza fakt, że – jak ustaliliśmy – właściciele budynku również nie podejmują żadnych realnych działań, aby usunąć zagrożenie. Budynek od lat popada w ruinę, a mimo narastającego ryzyka katastrofy nie widać żadnych kroków, które miałyby zmierzać do jego zabezpieczenia, wyremontowania lub rozbiórki.
Brak reakcji właścicieli w sytuacji, gdy tuż obok mieszkają ludzie, a na ulicy powstają drewniane barykady mające powstrzymać spadające fragmenty ścian, budzi oburzenie mieszkańców. Rodzi też kolejne pytanie:
czy wszyscy odpowiedzialni czekają, aż budynek sam się zawali?
Według naszych informacji: konserwator zabytków nie zgadza się na rozbiórkę
Jak ustaliliśmy nieoficjalnie, Pani konserwator zabytków nie wyraża zgody na rozbiórkę budynku, mimo że obiekt jest w stanie katastrofalnym i zagraża otoczeniu.
Ta informacja rodzi kolejne poważne pytania:
-
Czy ochrona zabytku ma być ważniejsza niż bezpieczeństwo mieszkańców?
-
Kto przejmie odpowiedzialność, jeśli obiekt zawali się na sąsiedni dom?
-
Czy przepisy są ważniejsze niż ludzkie życie?
W związku z tym zwrócimy się również do Powiatowego Konserwatora Zabytków o wyjaśnienie zasadności i motywów tej decyzji, a także o informację, czy zna aktualny stan techniczny budynku i realne ryzyko katastrofy.
Pytania wysłane do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego
Do PINB w Lesznie skierowaliśmy pytania o:
-
powody braku rozbiórki,
-
ocenę zagrożenia dla mieszkańców,
-
koszty zabezpieczenia,
-
plan dalszych działań.
Gdy tylko otrzymamy odpowiedzi – opublikujemy je w całości.