Brudna sprawa w Jabłonnie

 Brudna sprawa w Jabłonnie

Mieszkańcy bloku w Jabłonnie borykają się z nieprzyjemnym problemem – w jednej z piwnic regularnie wybijają nieczystości. Pierwsze wybicie szamba miało miejsce na początku kwietnia, drugie – 5 maja.

Zostaliśmy poproszeni o interwencję w tej sprawie i skontaktowaliśmy się z prezesem spółdzielni mieszkańców, p. Markiem Dziubałą.

Z wypowiedzi mieszkańców wynika, iż jeden z nich zgłaszał sprawę do spółdzielni, ale został zignorowany. Marek Dziubała dementuje, jakoby taka sytuacja miała miejsce i zapewnia, że „majowe wybicie nieczystości nastąpiło bezpośrednio po długim weekendzie, co ograniczyło możliwości harmonogramu wywozu”.

Mieszkańcy zgadzają się, że  pierwszym zdarzeniu pracownicy spółdzielni udrożnili rurę. Zwracają jednak uwagę na to, że wybitego szamba w piwnicy nie posprzątali.

Drugie zdarzenie miało miejsce 5 maja, czyli na drugi dzień po tzw. „długim weekendzie”. „Szambo mogło być wywiezione 4 maja i być może uniknęlibyśmy tych nieprzyjemności”: – opowiadają.

Po drugim zdarzeniu mieszkańcy powiadomili Prezesa spółdzielni Mieszkaniowej, Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Lesznie oraz Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska Delegatura w Lesznie.

W przeszłości miały już miejsca wybicia szamba nie tylko w piwnicy ale też w mieszkaniach lokatorów, a dokładnie w ich wannach.

Reakcją ze strony Prezesa było wezwanie samochodu do wywozu szamba, które było pełne oraz oddelegowanie pracowników do udrożnienia rury. Rura został udrożniona lecz nie wyczyszczona.

Pomimo tego do trzeciego zdarzenia doszło już 8 maja. Ponownie został powiadomiony sanepid.

Instalacjasanitarna w bloku ma już 27 lat i jest częściowo wymieniona. Mieszkańcy  oczekują wyczyszczenia rur pod ciśnieniem, dzięki czemu w najbliższej przyszłości będzie można uniknąć wybijania nieczystości.

18 maja odbyło się zebranie, podczas którego zostanie poruszony ten temat. Będziemy informować na bieżąco o postępach w sprawie.

Zobacz także