Dementujemy pogłoski

Kilka dni temu dzieci stwierdziły, że kierowca straszył je scyzorykiem. Postanowiliśmy zbadać sprawę i wyjaśnić niepokoje z tym związane.
W kwestii wyjaśnienia poprosiliśmy o rozmowę osoby, które były w autobusie. Po krótkim rozeznaniu, okazało się, że niesforne dzieci kopały i brudziły siedzenia w autobusie. Nie reagowały na uwagi opiekuna i formie żartu padło stwierdzenie: „Chyba macie za długie nogi i trzeba wam je obciąć”.
W dalszej dyskusji padały pytania typu: „Czym się obcina nogi?” Kierowca bez zastanowienia pokazał scyzoryk. No i z tego się wzięła cała sprawa. Żart,później dociekliwe pytania i złe zrozumiane odpowiedzi.
Opisany problem zwrócił uwagę na inne zjawisko. Być może rodzice powinni więcej rozmawiać ze swoimi dziećmi i nauczyć odpowiedniego zachowania.