Płacisz kartą zbliżeniowo? Szykuj się na radykalne zmiany

 Płacisz kartą zbliżeniowo? Szykuj się na radykalne zmiany

Szykują się zmiany w płatności kartą. Wraca obowiązek podawania PIN-u przy poniżej 50 złotych. Czego dokładnie będą dotyczyć zmiany i jak w praktyce ma to wyglądać

Po pierwsze oznacza to, że  będzie wpisać PIN po przeprowadzeniu pięciu transakcji zbliżeniowych poniżej 50 PLN. Potem nasz licznik się zresetuje i znowu będziemy mogli przeprowadzić pięć transakcji bez podania PIN-u.

To jednak niejedyna zmiana. Kwota pojedynczej transakcji zbliżeniowej nie będzie mogła przekroczyć 50 euro (ok. 213 PLN), a suma następujących po sobie transakcji bez podania PIN-u nie będzie mogła przekroczyć 150 euro (ok. 640 PLN).

Wyjątkiem mają być automatyczne transakcje w transporcie (np. przy bramce na autostradzie) i strefach parkingowych.

Do 14 września banki mają czas, aby dostosować swoje systemy do zaleceń europejskiej dyrektywy o usługach płatniczych.

Dyrektywa jest powodem przesunięcia decyzji o podniesieniu limitu transakcji zbliżeniowych bez podania PIN-u do 100 złotych. Miało to stać się w trzecim kwartale 2019 roku, ale teraz za realny termin uważa się koniec pierwszej połowy 2020 roku.

Kwotę 50 złotych ustalono ponad 10 lat temu (2007 r.), gdy technologia  wchodziła pod strzechy. Dziś częściej płacimy kartą niż tradycyjnie, więc zmiany są jak najbardziej konieczne.

Od 2007 roku realna wartość nabywcza pieniądza spadła aż o 22 proc. Oznacza to, że za rzecz, która wtedy kosztował 50 złotych, dzisiaj płacimy 60 złotych.

Według danych POLASIK Research w 2017 roku średnia wartość transakcji zbliżeniowej przekroczyła 50 złotych i była trzy razy wyższa niż w 2010 roku.

Zbliżeniowo w 2018 roku wykonano 80 proc. wszystkich transakcji kartą płatniczą. Co ciekawe, okazuje się, że Polacy płacą w taki sposób aż 20 razy częściej niż Niemcy.

Limit 50 złotych należy do najniższych w Europie Środkowo-Wschodniej. Na Litwie jest limit 25 euro, czyli ok. 105 PLN; w Rumunii 100 lejów, czyli ok. 90 PLN; na Słowacji 20 euro, czyli ok. 85 PLN).

Zobacz także