24 godziny wysiłku w szczytnym celu

Chce biec przez 24 godziny, by pomóc 2- letniej Madzi ze Śmigla. Dzisiaj w Kościanie w samo południe na trasę morderczego biegu wystartuje maratończyk spod Śmigla Dominik Wolff. Swoje bieganie zamierza zakończyć w niedzielę w południe w pobliżu zamku w Rydzynie.

W czasie biegu maratończyk będzie zbierał pieniądze na leczenie i rehabilitację 2 – latki ze Śmigla. Będzie też zachęcał innych do ofiarności. Mała mieszkanka Śmigla jest jedynym w Polsce dzieckiem chorującym jednocześnie na poważną wadę genetyczną i zespół Downa. Dominik Wolff w rozmowie z Radiem Poznań nie kryje, że przed nim duże wyzwanie.

Myślę, że połowa dystansu, czyli jakieś 12 godzin, jest do zrobienia bez problemu. Najdłużej biegłem do tej pory 16,5 h. Czyli jak tylko dorzucę do tego 7,5, to będą założone przeze mnie 24 godziny. Moim celem było przebiegnięcie w tym czasie 160 – 169 km. Wtedy byłyby zaliczone cztery maratony. Ale mój trener w rozmowie ze mną powiedział mi, że bez 180 km nie mam się mu pokazywać. A 200 jest to zrobienia. Tak więc będę atakował 200 km, a co wyjdzie, to zobaczymy.

– powiedział Wolff.

W ubiegłym roku, mniej więcej o tej samej porze, również dla 2 – letniej Madzi Dominik Wolff przebiegł 10 maratonów w 10 dni.

źródło: radiopoznan.fm