Niebezpieczeństwo na „Kasztanówce”

W wyschniętym pniu na alei Kasztanowej swoje gniazdo mają szerszenie. Kilka osób interweniowało w tej sprawie w UMiG Rydzyna. My również zapytaliśmy się, co jest robione w tej sprawie gdyż aleją dzieci chodzą do szkoły, po południu zbierane są kasztany, a na ogródki działkowe przychodzi sporo osób.
Pracownik urzędu próbował zgłosić sprawę na numer alarmowy, jednak został poinformowany, że jest to naturalne miejsce bytowania szerszeni i owady mają tam zostać.
Nie pomagały tłumaczenia, że to droga do szkoły. Pani dyżurująca pod nr ratunkowym po konsultacji z komendantem straży nadal twierdziła, że to naturalne miejsce bytowania owadów i podała adres internetowej strony Straży Pożarnej z Leszna, gdzie można znaleźć firmy, które odpłatnie usuwają gniazda.
Według przepisów, o których pisaliśmy w artykule o usuwaniu gniazd os lub szerszeni, miejsca uczęszczane przez dzieci powinny być uwzględniane przez służby ratunkowe.
Jeśli dojdzie do tragedii, wszyscy zwrócą uwagę na to, że dzieci zbierają kasztany na alei. Z drugiej strony Straż obowiązują konkretne przepisy i coraz częściej do usuwania gniazd zamawiane są wyspecjalizowane firmy.
[YT]uU7WRj_w8Nk[/YT]