Nie ma konfliktu między radnymi

 Nie ma konfliktu między radnymi

W mediach społecznościowych możemy przeczytać wpis radnego Marcina Otto, w którym dziękuje burmistrzowi za szybką reakcje na jego wniosek.

Poniżej publikujemy jego treść, która wzbudziła kontrowersje:

„Dziękuję Burmistrzowi i jego służbom za podjęcie działań na mój wniosek uporządkowania terenu zielonego na. Osiedlu Młyńska Góra w Rydzynie. Udało się poprawić bezpieczeństwo i wizerunek tego miejsca”

Nie było trzeba długo czekać na reakcję innego radnego. Piotr Patek postanowił odpowiedzieć na zamieszczony wpis:

„Chciałbym uprzejmie doprecyzować, iż sprawa uporządkowania wspomnianego terenu rozpoczęła się dokładnie 30 marca 2016 roku, kiedy interpelowałem w kwestii uregulowania i uporządkowania tego miejsca. Od tego czasu jeszcze cztery razy (26.VII.2017, 25.IV.2018, 26.IX.2018 i 19.XII.2018) podczas Sesji RM Rydzyny mówiłem na ten temat. Proszę zatem Panie Radny Marcin Otto nie wprowadzać mieszkańców w błąd. Ale, jak to mówią sukces ma wielu ojców a porażka jest sierotą. Z pozdrowieniami Piotr Patek.”

Obydwaj radni twierdzą, że nie ma miedzy nimi konfliktu. Radny Otto twierdzi, że przebywając na jednej z posesji na ulicy Łopuszańskiego zauważył pochylone topole i zawiadomił UMiG Rydzyna o zagrożeniu. Natomiast radny Patek od roku 2016 składał interpelacje w tej sprawie o uporządkowanie tego terenu.

Wiemy również, że dwa lub trzy lata temu sami mieszkańcy złożyli wniosek do urzędu o uporządkowanie tego terenu.

Sukces ma wielu ojców. Najważniejsze jednak jest to, że zaczęły się prace porządkowe, które potrwają przynajmniej 2 lata

Zobacz także