OSP Rydzyna: podsumowanie roku 2016

Początek roku skłania do podsumowań. Jaki był miniony rok dla strażaków z rydzyńskiej jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej? - opowiada Prezes OSP dh Piotr Dembicki.
Jaki sprzęt pozyskaliście w 2016 roku? 
W roku 2016 udało nam się pozyskać sprzęt o wartości ok. 80.000 zł współfinansowany z Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, Komendy Głównej PSP, MSW, Starostwa Powiatowego i oczywiście Gminy Rydzyna. Na stan OSP oprócz podstawowego wyposażenia osobistego trafił sprzęt gaśniczy, kamera termowizyjna jak i wraz z końcem roku nowy silnik do łodzi hybrydowej. 
Jakie szkolenia udało Wam się zrealizować? 
W roku 2016 oprócz kursu podstawowego, który jest niezbędny do uczestniczenia w działaniach ratowniczo-gaśniczych, udało się również przeszkolić z zakresu ratownictwa medycznego. Szkolenia zewnętrzne to jednak nie wszystko; dzięki zaangażowaniu druhów spotykamy się na remizie i przypominamy sobie materiały z różnych dziedzin ratownictwa, w których uczestniczymy.
Ilu nowych członków przybyło? 
W dzisiejszych czasach dużych wymagań dotyczących działania ratowników w akcjach ciężko pozyskać osoby, które mają czas i chęć dołączyć do naszej Jednostki. W 2016 r. dołączyła do nas jedna osoba. 
Wyremontowano remizę. Kto wspomógł tę inwestycję? 
Dzięki naszemu koledze który co roku nas wspiera panu Karolowi Antoniakowi z Leszna udało się pozyskać styropian na ocieplenie remizy. Natomiast wykonanie przez firmę z Rydzyny sfinansowała gmina. Udało się też zamontować  alarmy dzięki współpracy z firmą 4Lan. 
Jaka była najtrudniejsza akcja ratunkowa w 2016 roku? 
Trudno tu mówić, która akcja była najtrudniejsza...
Każda jest inna i do każdej musimy inaczej podejść, ale to, co najbardziej mi zostało w głowie to wypadek na drodze do Jabłonnej. Pracownicy jednej z firm jechali busem i złapali pobocze, po czym uderzyli czołowo w drzewo. Jak dojechaliśmy na miejsce, zobaczyliśmy 8 osób poszkodowanych. Zanim jednak dotarł zespół ZRM i JRG z Leszna wstępnie poradziliśmy sobie z zaistniałą sytuacją. 
Mimo że Wasza praca jest ciężka, pewnie spotkały Was też miłe sytuacje Jakie?
Na pewno jadąc na remizę, gdy załączony jest alarm każdy myśli co się stało. Zaangażowanie druhów w działalność naszej jednostki jest tak ogromne, że można na nich zawsze liczyć. Jeżeli chodzi o miłe słowa, to zawsze powtarzamy że taka praca i staramy się ją wykonywać perfekcyjnie. 
Jak z przyjaźnią w Waszej grupie? 
Przyjaźń... Małe słowo aby tak to określić. Chyba lepsza byłaby rodzina. Jeden za wszystkich wszyscy za jednego.
Czy spotykacie się tylko w pracy, czy też w innych, bardziej przyjemnych okolicznościach?
Jak już mówiłem jesteśmy jak rodzina. a co za tym idzie spotykamy się poza remizą jak najbardziej.
Jak układa się Wasza współpraca z innymi jednostkami?
Zawsze jesteśmy chętni do współpracy.
Jakie macie cele na 2017?
Cele... Najważniejsze to, aby ktoś wstąpił w nasze szeregi. W maju 2017 r. nasza jednostka, dzięki odszukaniu w archiwum przez pana Starostę informacji, obchodzić będzie 95lat działalności. Co pokaże rok 2017 zobaczymy, na pewno należy myśleć o zakupie drugiego samochodu ratowniczo-gaśniczego. To chyba uda się dopiero w 2018 r., ale zobaczymy...
Jaka jest Wasza sytuacja finansowa. Czy macie sponsorów?
Jeżeli chodzi o finanse, nasza Jednostka jest finansowana przez Gminę Rydzyna, MSW, KSRG jak i Starostwo Powiatowe. Jeżeli chodzi o sponsorów należy wymienić pana Karola Antoniaka, firmę Agromix, 4LAn.
Jak układa się Wasza współpraca z młodzieżą z klas sportowych?
Początek był ciekawy, tylko z dnia na dzień współpraca zanika. Młodzież nie ma czasu:-) Gry, internet... Z roku na rok coraz gorzej o młodzież w OSP.