Wamet Dąbcze zakończył pierwszą rundę 2. ligi
Tenisiści stołowi Wametu Dąbcze zakończyli udział w pierwszej rundzie 2. ligi wielkopolsko-zachodniopomorskiej. Drużyna z gminy Rydzyna na półmetku rywalizacji zajmuje szóste miejsce w grupie południowej.
Wamet, który pod koniec września awansował do drugiej rundy Pucharu Europy TT Inter Cup, w pierwszej części sezonu zgromadził pięć punktów. Ekipa z Dąbcza wygrała jedno spotkanie, trzy zremisowała i doznała trzech porażek. W ostatni weekend gracze Wametu rozegrali aż trzy spotkania derbowe, remisując z Juniorem Leszno i Polonią Śmigiel po 5:5 oraz pokonując Burzę Drzeczkowo 6:4.
– Myślę, że w pierwszej rundzie zrealizowaliśmy cel minimum, jakim było zajęcie szóstego miejsca. Jestem pewien, że nasza pozycja byłaby teraz zdecydowanie wyższa, gdyby w starciach ze Stellą Niechan Gniezno i MKTS Opalenica wystąpił nasz lider Andrei Labanau – mówi Mateusz Przybył, kapitan 2-ligowca z gminy Rydzyna.
Najlepiej punktującym zawodnikiem Wametu Dąbcze w pierwszej części sezonu był Andrei Labanau. Białorusin wygrał aż osiem pojedynków i doznał tylko jednej porażki. Solidnym punktem zespołu był także Denis Bolewicz, który zapisał przy swoim nazwisku siedem zwycięstw. Cztery gry wygrał Mateusz Przybył, a dwukrotnie od stołu w roli triumfatorów odchodzili Mieszko Przybył i Krzysztof Mrozek.
Teraz graczy z powiatu leszczyńskiego czeka dwumiesięczna przerwa w rozgrywkach 2. ligi wielkopolsko-zachodniopomorskiej. Runda rewanżowa rozpocznie się 6. stycznia 2017 roku.
