Trampkarze Rydzyniaka wygrywają
W niedzielne przedpołudnie odbył się mecz ligowy trampkarzy, którzy podejmowali drużynę z Pawłowic.
Na początku spotkania naprzemiennie oba zespoły testowały bramkarzy drużyny przeciwnej. Tego dnia bramkarz drużyny gospodarzy ewidentnie „zaczarował” bramkę. Można było odnieść wrażenie, że nawet jeśli mecz trwałby 180 minut ten i tak zostałby z czystym kontem bramkowym. Rydzyniak bardzo dobrze wyglądał jako zespół. Każda z formacji spełniała przedmeczowe założenia. W okolicy 20 minuty zespół Rydzyniaka objął prowadzenie po bardzo dobrej akcji. Następnie zespół z Pawłowic chciał jak najszybciej odrobić wynik, kilkukrotnie zagościli w polu karnym Rydzyniaka i oddawali bardzo groźne strzały. Po jednej z akcji zespołu z Pawłowic zespół Rydzyniaka przejął piłkę w okolicy środkowej strefy boiska, a następnie przeprowadził szybką kontrę, która zakończyła się zdobyciem bramki na 2-0. Do końca I połowy zespół RKS starał się jak najdłużej utrzymać przy piłce. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2:0, ale nie oznaczało to, że gospodarze mogli spocząć na laurach. Po zmianie stron zespół z Pawłowic od razu rzucił wszystkie siły do ataku, co chwilę zagrażając bramce przeciwnika. RKS mógł liczyć na bardzo dobre interwencje obrońców, a na posterunku był świetnie dysponowany tego dnia bramkarz. Po upływie kilku minut i dominacji zespołu z Pawłowic, jeden z zawodników RKS popełnił faul w polu karnym. Jednak piłkarz zespołu drużyny gości nie uderzył w światło bramki, przez co wynik pozostawał bez zmian. Następnie spotkanie toczyło się w środkowej strefie boiska, nie obyło się bez kilku fauli z obu stron oraz jednej żółtej kartki dla zawodnika RKS. Po chwili względnego spokoju zespół z Pawłowic wrócił do atakowania na bramkę Rydzyniaka. Drużyna przyjezdna miała trzy doskonałe sytuację do zdobycia kontaktowej bramki. Jednak jak już wcześnie bywało w tym spotkaniu świetnie interwencje bramkarza oraz obrońców uchroniły RKS przed stratą bramki. Podczas gdy zespół z Pawłowic skupiał się coraz bardziej na ataku, zespół RKS starał się po każdym przechwycie wykorzystywać możliwość przeprowadzenia szybkiej kontry. Jedna lub dwie z nich mogły również zakończyć się golem dla zespołu Rydzyniaka. Do końca spotkania wynik już nie uległ zmianie. Warto zaznaczyć, że cały zespół RKS bardzo dobrze wyglądali jako drużyna, co można było zobaczyć przed spotkaniem, w trakcie oraz tym bardziej po końcowym gwizdku sędziego. Dodatkowo był wspierany przez rodziców, którzy licznie zgromadzili się tego dnia na stadionie.
W tym miejscu warto zaznaczyć że zespół tramkparza który tworzyli dziś Piotr, Nikodem, Bruno, Dawid, Fabian, Kuba, Kacper, Wojtek, Ricardo oraz Oliwier został wsparty przez zawodników z rocznika 2010 Szymona, Wojtka, Piotrka, Miłosza oraz Adriana oraz Bartka z rocznika 2011 którym należą się słowa uznania za bardzo dobrą grę w starciu ze starszymi zawodnikami.
foto: facebook.com/burmistrzkornelmalcherek
